Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lewand
Członek HGRH
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:52, 21 Cze 2009 Temat postu: Dowcipy |
|
|
Mąż pracujący za granicą napisał do żony:
Kochanie,
Nie mogę wysłać ci wypłaty w tym miesiącu, więc przesyłam 100 całusów.
Jesteś moim skarbem.
Twój mąż,
Maniek
Jego żona odpowiedziała...
Mój najukochańszy,
Dziękuję za 100 całusów, poniżej jest lista kosztów...
1. Mleczarz zgodził się dostarczać mleko przez miesiąc za 2 całusy.
2. Elektryk zgodził się dopiero po 7 całusach.
3. Właściciel wynajmowanego przez nas mieszkania przychodzi
codziennie po 2 lub 3 całusy w zamian za koszt wynajmu.
4. Właściciel sklepu nie zgodził się na wyłącznie całusy, więc
dałam mu jeszcze ... inne rzeczy
5. Inne wydatki - 40 całusów.
Nie martw się o mnie . Mam jeszcze 35 całusów i mam nadzieję, że to
mi wystarczy do końca miesiąca. A jak zabraknie to mam przeciez
jeszcze zupelnie niezla dupe w zanadrzu
Daj proszę znać jak mam planowac nastepny miesiąc!!!
Twoja żona ,
Jola
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
lewand
Członek HGRH
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 09:31, 29 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adam
Rekrut
Dołączył: 19 Lip 2013
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seler
Członek HGRH
Dołączył: 05 Sie 2013
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 00:25, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Ej ja w tym nie widzę nic śmiesznego po za kokosem zamieniającym się w arbuza i później znowu w kokosa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jabłon
Członek HGRH
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Danzig
|
Wysłany: Wto 00:28, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
"Dwóch generałów - desantowiec i czołgista, przechwala się, który ma odważniejszych żołnierzy, w końcu jeden z nich mówi:
- No dobra, to ja Ci pokażę, że u mnie, w desancie są najodważniejsze chłopaki, patrz:
- Szeregowy!
Podbiega jakiś koleś, salutuje i krzyczy:
- Tak jest!
- Widzicie ten czołg?
- Tak jest!
- Powstrzymajcie go własnym ciałem!
- Po***ało Cię? Przecież by mnie ku**a zmiażdżył!
A Generał obraca się do kumpla i mówi:
- Niezłe co? Jaką odwagę trzeba mieć, aby tak odpowiedzieć generałowi!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jabłon
Członek HGRH
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Danzig
|
Wysłany: Wto 00:30, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Leci sobie duży pasażerski samolot. Spokojnie, bez ciśnień, pogoda ładna. Nagle podlatuje do niego wojskowy F16, którego pilotowi straszliwie się nudzi i zaczyna wqrwiać pilota dużej maszyny. Przelatuje nad nim, pod nim, jakieś beczki, korkociągi w niebezpiecznej odległości itp. Przy czym cały czas szydzi z pilota samolotu pasażerskiego:
- Czym ty latasz? Stodołą? Patrz na to gościu. Zrobisz tak? Nie zrobisz! Mam lepszy samolot i nie ma czegoś takiego co potrafisz ty i twoja maszyna, czego ja bym nie zrobił milion razy lepiej!
Koleś w pasażerce coraz bardziej wnerwiony po którejś tam sugestii by się żołnierzyk odstosunkował w końcu proponuje:
- Oki deltatangocharliecośtam. Teraz wykonam taki myk ale jak go nie powtórzysz - na dole stawiasz kolację, panienki i na kadłubie swojego "odkurzacza" piszesz: JESTEM ZŁOMEM. Umowa?
- Dawaj misiu. Nie ma takiej opcji żebyś wygrał więc to Ty napiszesz to na swoim kadłubie i wódeczka, panienki itp. na twój koszt!
- Uwaga zaczynam, to się nieco odsuń!
Pilot F16 czeka. Mija pół minuty, pułap ten sam, prędkość ta sama, nic się nie zmienia. Mija minuta, dalej nic. W końcu pilot pasażerskiego odzywa się w słuchawce:
- Dobra skończyłem.
- A co to kufa miało niby być?!?
- Byłem się odlać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jabłon
Członek HGRH
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Danzig
|
Wysłany: Wto 00:31, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Komisja wojskowa.
- Nowak!
- Jestem!
- Majtki w dół i pochylić się!
Rekrut posłusznie pochylił się i czeka.
Lekarz kątem oka zerknął i dalej wypełnia formularz
- Podnieście jajka!
Poborowy pochylony, zacisnął zęby, poczerwieniał, z pod ściany doszedł go delikatny chichot siedzących pielęgniarek.
- Jajka podnieście!
Zacisną pięści, aż kłykcie pobielały, zsiniał z wysiłku, i ciężko począł oddychać.
- Nie mogę! - wycharczał ostatkiem sił.
Lekarz popatrzył zza okularów
- RĘKOMA!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jabłon
Członek HGRH
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Danzig
|
Wysłany: Wto 00:31, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Wrzesień, rok 1939. Na polskie pozycje nacierają niemieckie czołgi. Widząc to, polski kapitan woła:
- Józek! Bierz granat i rozgoń te czołgi!
Po kilku minutach Józek melduje się kapitanowi.
- Melduję się, obywatelu kapitanie!
- Rozgoniłeś czołgi?
- Tak jest!
- Świetnie! Możesz już oddać granat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jabłon
Członek HGRH
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Danzig
|
Wysłany: Wto 00:32, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Kapral mówi do szeregowca:
- Masz żetony?
- Jasne, stary!
- Masz mówić: Tak jest panie kapralu! A więc masz żetony?
- Nie panie kapralu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seler
Członek HGRH
Dołączył: 05 Sie 2013
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 00:32, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Się rozpisałeś, jak sie nudzisz to mozesz mi herbate zrobić ;p
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Seler dnia Wto 00:32, 17 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jabłon
Członek HGRH
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Danzig
|
Wysłany: Wto 00:34, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Jebie mnie to idę na piwo;p
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jabłon dnia Wto 00:36, 17 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seler
Członek HGRH
Dołączył: 05 Sie 2013
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 00:35, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Wniosek poddamy pod głosowanie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jabłon
Członek HGRH
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Danzig
|
Wysłany: Wto 00:36, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Stirlitz ustalił spotkanie z łącznikiem z centrali w Cafe Elefant w Berlinie. W umówiony dzień niedbałym krokiem wszedł do lokalu, usiadł przy stoliku i zamówił wódkę.
- Nie ma wódki - odpowiedział kelner.
- W takim razie poproszę wino - ponowił Stirlitz.
- Wina też nie ma.
- A piwo jest? - zapytał podejrzliwie Stirlitz.
- Piwa niestety też nie ma - odrzekł skonsternowany kelner.
"Widocznie łącznik z Moskwy przybył dzień wcześniej..." domyślił się Stirlitz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jabłon
Członek HGRH
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Danzig
|
Wysłany: Wto 00:38, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Stirlitz wpadł do głębokiej jamy i cudem się z niej wydostał. "Cudów nie ma" - pomyślał Stirlitz i na wszelki wypadek wlazł z powrotem do jamy.
Mueller zaglądając do pokoju Stirlitza zapytał:
- Coś dla pana kupić?
- Och, to co zwykle, pasztet z gęsich wątróbek i butelkę czerwonego wina.
Mueller kupił Stirlitzowi to co zwykle: kawałek słoniny, cebulę i pół litra wódki.
Stirlitz na popijawie u Müllera mocno przeholował. Następnego dnia, żeby rozwiać wątpliwości, wchodzi do gabinetu Müllera i pyta:
- Słuchajcie, czy domyśliliście się po wczorajszym, że jestem sowieckim agentem?
- Nie - przyznał Müller.
Stirlitz odetchnął z ulgą.
Stołówka Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy. Mueller, Himmler i Bormann cierpliwie stoją w kolejce. Stirlitz wchodzi i od ręki dostaje obiad. Mueller, Himmler i Bormann patrzą osłupiali. Nie wiedzą, że kobiety ciężarne i Bohaterowie Związku Radzieckiego obsługiwani są poza kolejnością.
- Gdzie pan się tak dobrze nauczył prowadzić samochód, Stirlitz? - spytał Müller.
- Na kursach NKWD - odpowiedział Stirlitz.
- Chyba nie powiedziałem nic tajnego - pomyślał.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seler
Członek HGRH
Dołączył: 05 Sie 2013
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 00:46, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
I tak wyszło na moje, a Lewand jak to przeczyta jutro to się będzie znowu z nas nabijał XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|